SXO (ang. Search Experience Optimization), czyli optymalizacja doświadczeń użytkownika w wyszukiwarce. Są to wszelkie działania mające na celu zapewnienie wysokiej konwersji poprzez zadowolenie użytkownika oraz pozyskiwanie wartościowego ruchu. Optymalizacja SXO zapewnia użytkownikowi trafność w znalezieniu wyszukiwanej informacji zgodnie z intencjami (SEO) oraz intuicyjną i łatwą w obsłudze stronę internetową (UX). Takie podejście pozwala na konkurowanie z najwyższymi miejscami w wynikach wyszukiwania, budując zaufanie do strony internetowej widocznej w SERPach, dlatego może uzupełnić model skupiający się głównie na uzyskiwaniu wysokich miejsc w wyszukiwarce.
Czy na pewno jest sens kultywować kolejne branżowe pojęcie? a raczej skrót… ?
Search Experience Optimization, to pojęcie robiące co raz większy „szum” w branży SEO/SEM. W dynamicznie zmieniającej się branży SEO znaczenie dbałości o jakość ruchu z organicznych wyników wyszukiwania z roku na rok ze względu na rozwijające się nieustannie algorytmy wzrasta. Google dąży do tego, aby być bardziej wyszukiwarką informacji niż stron i serwować jak najbardziej trafne oraz dopasowane treści zgodnie z intencjami wyszukującego dane zapytanie użytkownika.
Będąc nastawionym na najwyższą skuteczność w działaniach, które mają przyczynić się do realizacji ustalonych celów na stronie www nie sposób ominąć wędrówkę poznawczą użytkownika, która jest kluczem w poznaniu intencji osoby wyszukującej danej informacji.
W pierwszej kolejności, aby nasz wynik w ogóle miał możliwość wyświetlić się użytkownikowi w wynikach wyszukiwania konieczna będzie dobra optymalizacja SEO oraz wysoka pozycja (Pozycja w top3 zdobywa 50% całego wolumenu średniej wyszukiwalności danego słowa kluczowego).
Kluczowym czynnikiem w optymalizacji SXO będzie znajomość słów kluczowych pod kątem których ma być zoptymalizowany dany landing.
Mając listę zapytań musimy wejść w skórę użytkownika i wydobyć jego intencje podczas wpisywania zapytania w wyszukiwarkę. „Jaką informację chcę uzyskać wpisując dane słowo kluczowe w pole wyszukiwarki?”
W następnym kroku musimy przyjrzeć się prezentacji naszego wyniku w SERP. „Który wynik budzi we mnie największe zaufanie i zawiera poszukiwane informacje?”
Kolejnym krokiem, gdy klient zdecyduje się już wybrać naszą stronę i kliknie kluczowe są pierwsze sekundy: „Czy strona załadowała się wystarczająco szybko?”, „Czy layout strony jest przyjazny dla mojego urządzenia mobilnego?” , „Czy nagłówki strony sugerują mi, że znajdę tutaj to co szukam?”
Ostatnim elementem jest konwersja, dlatego patrząc na nasze słowa kluczowe przez które potencjalnie wszedł na naszą stronę klient zastanówmy się, czy widoczne jest CTA lub uwidocznione są fragmenty odpowiadające na zapytanie zgodnie z intencją?
To jeszcze nie wszystko – jeżeli udało się nam zadowolić klienta, to tym samym zdobyliśmy jego zaufanie i kolejnym razem, kiedy będzie szukał zagadnień związązanych z tematyką naszej strony z pewnością będzie pamiętał o naszej stronie.
W mojej ocenie trend, który został nazwany chwytliwym skrótem „SXO” jest naturalnym efektem rozwoju zarówno branży SEO, jak i świadomości użytkowników korzystających z dobrodziejstw Internetu. Natomiast dla firm, które chcą wybić się z pośród konkurencji jest szansą na budowanie zaufania użytkowników do strony, a tym samym przekonaniem klientów do swojej oferty.
Informujemy, że Twój brief właśnie do nas trafił. Potrzebujemy chwili, aby dokładnie zapoznać się ze wszystkimi informacjami oraz poznać Twoje potrzeby. Wrócimy do Ciebie w ciągu 24h z analizą Twojego serwisu i przygotowaną propozycją współnych działań. W tym czasie możesz sprawdzić jak zamieniamy nasze pomysły w czyny, poznając sukcesy naszych partnerów.
Przejdź do case studies